Przypuszczam, że zdajesz sobie sprawę z tego, że hałas szkodzi zarówno Tobie jak i Twojemu dziecku.

Natomiast…

Czy wiesz, że to, co dla Ciebie jest „normalnym” dźwiękiem, dla Twojego dziecka może być czynnikiem uszkadzającym słuch?

Co jest gorsze? Krótkotrwały „harmider” czy długotrwały „szum”?

Czy zabawki mogą powodować uszkodzenie słuchu u niemowląt?

Czy to, że Twój dom/mieszkanie znajduje się przy ruchliwej ulicy, ma znaczenie?

Czy kiedy kosisz trawę, zakładasz słuchawki? A co w tym czasie robi Twój maluch? Jest przy Tobie?

Hałas – co to tak naprawdę jest?

Hałasem określamy to, czego nie chcemy słyszeć, często jest odczuciem subiektywnym. Hałas to dźwięk, który przeszkadza danej osobie i stanowi on odczucie indywidualne.

Dzieci są szczególnie narażone na działanie hałasu, bo ich narząd słuchu jest bardzo wrażliwy na uszkodzenie. Groźny dla nich jest zarówno hałas krótkotrwały, jak i przewlekły. Hałas przewlekły („szum”) bywa częstszą przyczyną uszkodzeń słuchu. 

Dlaczego hałas przewlekły jest „gorszy”?

Do pewnego stopnia natura zabezpieczyła nas przed dźwiękami o zbyt dużym natężeniu. Ta ochrona polega na odruchu strzemiączkowym. Przy intensywnym hałasie następuje skurcz mięśni wewnątrzusznych i usztywnienie łańcucha kosteczek, wówczas do ucha wewnętrznego dociera mniej dźwięków. Niestety to „tylko” odruch i nie sprawdza się w długotrwałym narażeniu na hałas.

Odruch strzemiączkowy: skurcz mięśnia strzemiączkowego powoduje, że kosteczka słuchowa (element zaznaczony strzałką) „odsuwa” się od ślimaka, nie powodując drgań, chroni przed hałasem.

Hałas może powodować przejściowe przytępienie słuchu, ubytki słuchu, a nawet głuchotę.

Długotrwałe, wielokrotnie powtarzane działanie hałasu już powyżej 85 decybeli zazwyczaj doprowadza do trwałego ubytku słuchu. Co to znaczy 85 decybeli? Popatrz:

ruchliwa ulica80-90 decybeli (dB)
motocykl bez tłumika110 decybeli (dB)
muzyka na koncercie120 decybeli (dB)
samolot odrzutowy140 decybeli (dB)
ZABAWKAod 60 do 130 decybeli (dB)
Natężenie hałasu, przykładowe wartości

Dlatego należy unikać sytuacji, w których dziecko może znajdować się obok pracującej kosiarki, wiertarki czy głośnika na koncercie.

Zabawki

zabawka
Zabawki (generowany hałas od 60 do 130 dB). Źródło

Zwróć uwagę na głośność zabawki. W zależności od jej rodzaju (np. grzechotka, telefon, pianinko) oraz czasu trwania dźwięku. Czy wiesz, jaki jest zakres głośności zabawek dopuszczonych do sprzedaży? Maksymalny, dopuszczalny poziom wynosi od 60 aż do 130 dB. Producent jest zobowiązany zapewnić, by zabawka wydawała dźwięk na dopuszczalnym poziomie, czyli powinien mieć sprawozdanie z badań potwierdzające spełnienie tego parametru. Co Ty możesz zrobić? Przed zakupem posłuchaj, jakie dźwięki wydaje zabawka i czy nie są one nieprzyjemne, zbyt ostre dla ucha.

Czy wiesz jaki hałas jest „najgroźniejszy”?

Ten najbardziej oczywisty, tak oczywisty, że nawet nie zwracamy na niego uwagi: hałas komunikacyjny.

W budynkach mieszkalnych i budynkach użyteczności publicznej poziom hałasu nie powinien przekraczać 45 dB w dzień i 30 dB w nocy.

Czy wiesz, że warkot samochodu ciężarowego (85 dB) to taki „smog akustyczny”? Jeśli działa na człowieka przez 8 godzin dziennie, to na przestrzeni lat doprowadzi do uszkodzenia komórek słuchowych.

A jak jest w szkołach?

Głośno, powie to chyba każdy nauczyciel 😉

Nowe badanie (projekt BREATHE ) dowodzi, że hałas komunikacyjny w pobliżu szkół ma negatywny wpływ na rozwój pamięci roboczej i uwagi u uczniów szkół podstawowych. Pamięć robocza, złożona pamięć robocza i uwaga rozwijały się wolniej u dzieci uczęszczających do szkół o wyższym poziomie hałasu komunikacyjnego

Co z głośnym słuchaniem muzyki?

Według Światowej Organizacji Zdrowia od 10 do 20 proc. młodzieży do 18 roku życia jest zagrożonych wystąpieniem ubytku słuchu i szumu usznego w wyniku słuchania głośnej muzyki przez przenośne urządzenia oraz na dyskotekach i koncertach.

Brytyjska organizacja „Action on Hearing Loss” przeprowadziła ankietę wśród tysiąca osób. Okazało się, że po nocy spędzonej w głośnym miejscu, np. na koncercie czy w klubie, dwie osoby na trzy skarżą się na szum w uszach.

Niestety na wiele źródeł hałasu nie mamy dużego wpływu.

Jak możesz zadbać o słuch Twojego dziecka?

  • Pożegnaj się ze słuchawkami albo rzadko ich używaj. Jeśli Twoje dziecko słucha muzyki przez słuchawki, powinny to być słuchawki nauszne, ponieważ te wprowadzane bezpośrednio do przewodu słuchowego są znacznie bardziej szkodliwe dla słuchu.
  • Zamiast słuchawek warto wybrać słuchanie muzyki w wolnym polu, czyli z głośników.
  • Po głośnym koncercie pozwól uszom odpocząć, zapewnij im ciszę.
  • Dziecko nie powinno przebywać w bezpośredniej bliskości urządzeń emitujących hałas.
  • Podczas koszenia trawy, wiercenia, zakładaj słuchawki, jeśli Twój maluch chce Ci pomagać, również powinien mieć słuchawki.
  • Zwracaj uwagę na głośność zabawek, jakie dostaje Twoje dziecko, SZCZEGÓLNIE noworodek, niemowlak. Kontroluj głośność urządzenia – mierzona przy głowie dziecka nie powinna przekraczać 50 dB. Możesz skorzystać z aplikacji mierzącej głośność.
kosiarka
Kosiarka (100-180 dB), źródło

Hałas ma wielowymiarowy szkodliwy wpływ na funkcjonowanie organizmu

Ucho ludzkie odbiera dźwięki w bardzo szerokim zakresie natężeń: od 0 do 120 decybeli, powyżej progu 120 decybeli większość osób odczuwa ból, może też nastąpić uszkodzenie słuchu. Równocześnie dźwięki o niższym natężeniu, szczególnie przy dłuższej ekspozycji, mogą być równie szkodliwe.

  • Poniżej 35 dB — nieszkodliwe dla zdrowia, mogą być denerwujące lub przeszkadzać w pracy wymagającej skupienia.
  • 35–70 dB — wpływają na zmęczenie układu nerwowego człowieka, poważnie utrudniają zrozumiałość mowy, zasypianie i wypoczynek.
  • 70–85 dB — znacznie zmniejszają wydajność pracy, mogą być szkodliwe dla zdrowia i powodować uszkodzenie słuchu.
  • 85–130 dB — powodują liczne schorzenia organizmu ludzkiego, uniemożliwiają zrozumiałość mowy nawet z odległości 50 cm.
  • Powyżej 130 dB — powodują trwałe uszkodzenie słuchu, pobudzają drgania narządów wewnętrznych człowieka, powodując ich schorzenia.

Nadmierny hałas powoduje pojawienie się negatywnych emocji, zaburza sen, prowadzi do wyczerpania. W ten sposób nie tylko pogarsza samopoczucie, ale niszczy zdrowie.

Jak hałas wypływa na układ krążenia?

W układzie krążenia obserwuje się zmiany w naczyniach włosowatych i mięśniu sercowym, wzrost ciśnienia krwi, zaburzenia rytmu serca, najczęściej przyśpieszenie czynności serca, skurcze dodatkowe, zmniejszenie objętości wyrzutowej serca, zwężenie drobnych naczyń krwionośnych i zmniejszenie wielkości przepływu krwi w tkankach.

Wpływ hałasu na przewód pokarmowy

 W przewodzie pokarmowym stwierdza się wzmożone wydzielanie soku żołądkowego, częstsze co może zaostrzać objawy choroby wrzodowej żołądka/dwunastnicy lub choroby refluksowej.

Czy hałas wpływa na hormony?

Hałas zwiększa stężenie hormonów stresu, wpływa na czynność kory nadnerczy i wzmaga pracę tarczycy, wzrasta przemiana materii.

Hałas, a nastrój

Szczególnego podkreślenia wymagają zmiany w psychice, jak np. zakłócenie równowagi psychicznej wyrażające się znużeniem, rozdrażnieniem, kłótliwością. Nierzadko hałas jest przyczyną stanów niepokoju, lęku, upośledzenia koncentracji uwagi, zaburzeń oraz trudności pełnego i spokojnego wypoczynku i snu.

Hałas, a sen

Miażdżąca większość zaburzeń snu wynika z hałasu środowiskowego.

Nawet hałas o niewielkim natężeniu (<30 db) pogarsza jakość snu. Tak się dzieje, jeśli mieszkasz przy ruchliwej ulicy. Dowiedziono też, że stężenie „hormonów stresu” (hormony kory nadnerczy, tarczycy) zwiększa się pod wpływem dźwięków, nawet podczas snu.

Dla porównania, przy bezwietrznej pogodzie w lesie mamy trochę ponad 20 dB.

Czy coś możesz na to poradzić? Najtańszym sposobem poprawy klimatu akustycznego jest ograniczenie prędkości pojazdów na osiedlach mieszkaniowych i w ich pobliżu.

Przesada?

Być może pomyślisz: o czym ona mówi? Bez przesady, na pewno nie jest tak źle.

Proszę, pamiętaj, nic nie jest nam dane na zawsze.  Drobne, złe nawyki SZKODZĄ, kumulują się latami. Przypuszczam, że znasz powiedzenie „kropla drąży skałę”. Tą „kroplą” jest drobny, powtarzalny hałas, a „skałą” komórki słuchowe. Być może teraz słyszysz świetnie, ale jeśli przez lata będziesz powielać te „drobne”, złe, nawyki możesz doprowadzić do trwałego uszkodzenia słuchu.

Celem tego wpisu jest PROFILAKTYKA. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Ponadto warto pamiętać, że nie wszystko można wyleczyć.

Być może stwierdzisz: „Co tam, najwyżej będę nosić aparat słuchowy.” Jeśli tak myślisz, przyjrzyj się, jak dużo osób z zaburzeniami słuchu nie nosi aparatów słuchowych.  Dlaczego? O tym poczytasz w kolejnych wpisach;).

Źródła:
  1. https://www.mp.pl/pacjent/otolaryngologia/aktualnosci/209666,halasu-nie-da-sie-zwalczyc-ale-mozna-nim-zarzadzac Profesor Szymon Zdziebłowski
  2. https://www.mp.pl/otolaryngologia/aktualnosci/163276,halas-przyczyna-uszkodzen-sluchu-u-dzieci
  3. https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/aktualnosci/badania/312378,halas-komunikacyjny-utrudnia-nauke
  4. https://actionhearingloss.org.uk/
  5. https://cordis.europa.eu/project/id/268479/pl
  6. https://journals.lww.com/thehearingjournal/Fulltext/2017/12000/Tips_to_Protect_Your_Child_s_Hearing.7.aspx
Podziel się ze swoimi znajomymi:

Podobne wpisy